Barotrauma wersja 1.0

Symulator łodzi podwodnej w końcu wynurzył się z wczesnego dostępu na Steam. 

Okręt podwodny Barotrauma wersja 1.0, dowodzony przez FakeFish oraz Undertow Games, zwodowany dzięki Daedalic Entertainment, opuścił wczoraj port zwany Early Access na Steam. Dzień premiery (13.03.2023) zostanie na zawsze zapamiętany przez społeczność jako początek nowej ery podboju Europy. Nie mam tu na myśli kontynentu na Ziemi, a księżyc Jowisza, bowiem ludzkość w swych zapędach kolonialistycznych zawędrowała aż tam. Niestety, okazało się, że powierzchnia planety nie nadaje się do życia. Jedyna nadzieja w oceanach Europy. I właśnie w podwodnych głębinach rozgrywa się akcja tego klaustrofobicznego symulatora łodzi podwodnej w klimatach sci-fi. Od pierwszego wynurzenia tytułu w 2019 roku zmieniło się niemal wszystko. Krótki materiał filmowy udostępniony z okazji premiery przez twórców ukazuje najważniejsze mechaniki gry.

Ogromna zawartość w niepozornym opakowaniu

Okręt podwodny to nasz dom i forteca, musimy o niego nieustannie dbać. Zagrożenia czyhają wewnątrz i na zewnątrz. Do tego dochodzi załoga, która jest potrzebna do zapanowania nad jednostką i stawienia czoła przeciwnościom, a tych będzie niemało. Tutaj warto wspomnieć o pociesznej mechanice ragdoll, przez którą ludzie, jak i inne stworzenia, wykonują czasami absurdalne akrobacje. Możemy zagrać w kampanię solo lub dać się porwać kooperacji do 16 osób. Miejcie się jednak na baczności, bo tryb zdrajcy to jeden z elementów co-op’a. Do dyspozycji mamy bogaty system ulepszania i wytwarzania. Aż 6 klas postaci z drzewkami umiejętności. Spotkamy cztery frakcje, które walczą o wpływy. Do nas należy decyzja czy i komu pomóc. Oczywiście należy pamiętać o tubylczej faunie, która do przyjaznych się nie zalicza. Na zakończenie dodam, że lokacje są generowane proceduralnie, zatem nigdy nie wiadomo co nas spotka. Dodatkowo gra ma pełne wsparcie dla modderów.

Barotrauma jest dostępna tylko na PC, a pełną listę zmian jakie wprowadzono można sprawdzić na Steam. To jak, kto się odważy podjąć wyzwanie rzucone przez głębiny Europy?

Dodaj komentarz