Trails & Tales już niebawem zagości w popularnym sandboksie.
Czy Minecraft i nadchodząca aktualizacja 1.20 będzie wstanie zachwycić graczy nowościami? Szczególnie, że wiele z tych rzeczy zapowiedziano już wcześniej, bo przy wersji 1.17? Można odnieść wrażenie, że Mojang Studios pod skrzydłami Microsoftu pracuje dosyć opieszale. Podczas gdy inne sandboxowe gry oferują już od początku bogaty crafting, Minecraft wprowadza podobne usprawnienia powoli. Po wielu miesiącach oczekiwań i ustalonym terminie premiery na 7 czerwca 2023 można w końcu zapoznać się z końcową listą zawartości. Na pierwszy rzut oka wygląda imponująco, ale już po chwili przychodzi myśl, że to tylko nowy biom, dwa zwierzaki i trochę dekoracji. I archeologia, nie zapominajmy o nowym systemie szukania skarbów.
Na poniższym filmie możemy zobaczyć jak wyglądał proces tworzenia wiśniowego biomu i dlaczego prosiaki udawały kwiecie japońskich drzewek, oraz czym jest tajemniczy Sniffer.
Najważniejsze nowości w Trails & Tales
Co jakiś czas, gdy do gry zawita wystarczająco wiele nowości, powracam do świata zbudowanego z klocków. Ostatnie przygody zakończyłam jeszcze przed 1.17, więc sporo rzeczy już się zdążyło nagromadzić. Skupmy się jednak na najbliższej aktualizacji 1.20. Najważniejsza kwestia to nowy biom – Cherry Grove. Trzeba przyznać, że wygląda na jeden z bardziej urokliwych. Automatycznie należy spodziewać się nowych drzew, czyli Cherry Blossom Tree, a co za tym idzie nowego typu bladoróżowego drewna. To nie wszystko z tej kategorii, bowiem funkcjonujący od dawna już bambus również otrzymał zestaw możliwości craftingowych. Nowe trendy w architekturze nareszcie zobaczą światło dzienne. Sam wiśniowy biom ma obfitować w charakterystyczne różowe kwiecie i drzewa, a także fruwające na wietrze płatki.
System archeologii – jest to coś, co z pewnością przypadnie do gustu domorosłym poszukiwaczom skarbów. Zakopane piaskami czasu budowle zapomnianych cywilizacji tylko czekają na to, by je odkryć. Trzeba będzie je odkopać w całości żeby móc zbadać wszystkie tajemnice obiektu. Dzięki nowemu pędzelkowi dostaniemy możliwość wydobywania przedmiotów z dwóch typów nowych bloków – podejrzany piasek i podejrzany żwir.
Sniffer – nowy pasywny mob, który pojawi się w grze, ponieważ został wybrany przez społeczność graczy podczas Mob Vote 2022. Wyglądem przypomina włochatego, porośniętego mchem dinozaura, ma sześć nóg i jego główną umiejętnością jest, cóż…, węszenie. Podczas owego procesu jest w stanie wygrzebać z ziemi nasiona nowych roślin. Nie można go oswoić, można rozmnażać. Nie występuje naturalnie w przyrodzie, trzeba odnaleźć jajo w wykopaliskach i je wykluć.
Wielbłąd – szczerze mówiąc wyczekiwałam go już od dawna, tak długo jak w grze występuje biom pustynny. Jego niewątpliwym atutem będzie możliwość dosiadania przez dwóch graczy jednocześnie. Ponadto, na grzbiecie tego upartego, pustynnego wędrowca będziemy bezpieczni przed agresywnymi mobami do dwóch bloków wysokości i poniżej. Wielbłąd za przysmak uznaje kaktusy.
Pozostałe nowe przedmioty
Jest jeszcze kilka ciekawostek, które wniesie ze sobą Minecraft aktualizacja 1.20. Oto lista:
- tratwa – możliwa do wykonania dzięki bambusowi, jest nieco wyższa od łódki;
- odłamki ceramicznych naczyń – gdy zbierzemy komplet danego typu uzyskamy ozdobne naczynie, można je wykopać z podejrzanego piasku i podejrzanego żwiru; aż 20 możliwych wzorów;
- nowe rośliny – Torchflower i Pitcher Plant;
- wiszący szyld – coś, co moim zdaniem powinno być dostępne od dawna, element dekoracyjny z możliwością umieszczania tekstu, 11 wariantów kolorystycznych zależnych od użytego drewna;
- rzeźbiona półka – w końcu można nieco urozmaicić bibliotekę, bowiem segment ten posiada aż 6 miejsc na książki, które układamy i wyciągamy ręcznie, najeżdżając na odpowiednie miejsca kursorem;
- Skalibrowany Skulkowy Czujnik – nowy wariant skulkowego czujnika, można go tylko wytworzyć;
- Szablony kowalskie – płytki, które pozwalają na kolorowe wykończenia zbroi, jest 16 typów, a niektóre rzadsze od innych;
- Ulepszenie Netherytowe – płytka pozwalająca na ulepszenie pancerza do klasy netherytowej;
- możliwość odtwarzania dźwięków z głów-trofeów gdy położymy je na grającej skrzynce.
Na ten moment to chyba wszystko z ważniejszych rzeczy, które znalazłam. Zagramy już niebawem na PC, Xbox, PlayStation, Nintendo Switch, iOS, Android i… Chromebooku.
To jak, jesteście na bieżąco czy również powracacie do gry co jakiś czas?
