Shiro Games dodaje nową zawartość do symulatora najemników. Zmiany są odczuwalne.
Wartales to godny następca Battle Brothers, menadżer najemniczej grupy wypadowej w otwartym świecie pełnym zagrożeń, ukrytych skarbów i misji do wypełnienia. Kilka dni temu (20 czerwca 2023) otrzymał swoją pierwszą, popremierową, dodatkową zawartość. Wszystko wskazuje na to, że Shiro Games nie spoczęło na laurach. Planowane są kolejne aktualizacje i tutaj miła niespodzianka, bo w przyszłości dostaniemy DLC z rozszerzeniem mapowym. Zgodnie z rozpiską, jaką zaprezentowali twórcy, będzie to koniec tego roku. Wraz z nowym regionem do gry wejdzie nowa klasa postaci, przeciwnicy, przedmioty, umiejętności itd. Na Steamie jest dostępny szerszy opis, a ja postaram się wypunktować najważniejsze nowości, jakie wprowadziła pierwsza aktualizacja w Wartales.
Hełmy i umiejętności
Hełmy to moim zdaniem znak rozpoznawczy najnowszej aktualizacji. Zabawne, że pojawiły się dopiero teraz, a nie wraz z premierą gry. Czymże jest solidny pancerz bez zwieńczenia, jakim jest nakrycie głowy? Przecież to najważniejszy element ochronny każdego szanującego się wojownika! I oto są. Dopasowane do wszystkich typów pancerzy i klas postaci. Od lekkozbrojnych zabójców po zapuszkowanych od stóp do głów rycerzy. Hełmy oferują zwiększenie parametrów defensywnych, lepszą prezencję użytkownika i mogą obdarować dodatkową umiejętnością. Tak, twórcy dodali do gry 30 nowych skilli.
Dodatkowe opcje:
- Jeżeli wolimy widok fryzury naszego bohatera, to jest opcja przełączenia widoczności hełmu bez wpływu na statystyki jakie oferuje.
- Jeżeli umiejętność oferowana przez hełm nie odpowiada wymaganiom noszącego, to mistrz rzemiosła może go rozłożyć i odzyskać specjalny znaczek z danym skillem, który będzie można umieścić w nowym hełmie. Tym sposobem zamienimy zbędną umiejętność na pożądaną.
- Wszyscy przywódcy napotkanych grup będą nosić hełmy, reszta członków w zależności od poziomu gracza. Prawdopodobnie wpłynie to na długość walki.
Rzadkie warstwy i zabawa w chowanego
Warstwy od początku stanowiły element ulepszeń pancerzy. Dodawały niewielką ilość punktów do różnych statystyk, ale gdy było ich kilka, różnica stawała się odczuwalna. Teraz dostajemy dostęp do serii rzadkich warstw. Dzięki temu te już istniejące otrzymały lekkiego buffa. Oczywiście, aby wytworzyć lepsze warstwy będzie nam potrzebny nowy składnik, a to prowadzi do nowego przeciwnika jakim jest Widmowy Niedźwiedź. To właśnie po pokonaniu tej bestii wypadnie nam tzw. Colossal Paw, czyli łapa potrzebna do wytwarzania nowych ulepszeń. Jeżeli mamy już odblokowane recepty do zwykłych typów warstw, to rzadkich nauczymy się z kompendium.
Trzeba przyznać, że model Widmowego Niedźwiedzia prezentuje się dobrze i niczym nie odstaje od klimatu gry. Nie ma to jak nowe wyzwanie.
Kolejna zmiana to swoista zabawa w chowanego. Zasadzki to coś, co gracze znają już z rozgrywki. Jeżeli wkraczamy na tereny zalesione to po kilku sekundach nasza grupa wejdzie w tryb zasadzki. Zaczniemy czatować, a wtedy każda inna grupa w zasięgu stanie się celem, który będzie można śledzić. Jeżeli cel zostanie osiągnięty, to atakujący dostanie sporego buffa do walki (+20% szans na udany cios krytyczny), a każdy przeciwnik przyjmie o 10% obrażeń więcej. Od teraz naprawdę warto chować się po krzakach.
Pozostałe zmiany
-
Zmniejszono ogólny próg doświadczenia wymaganego do zdobycia maksymalnego poziomu 12. Dzięki temu łatwiej będzie też levelować pomiędzy 6 a 9 poziomem, co do których gracze zgłaszali uwagi (było to zwyczajnie żmudne).
- Delikatnej poprawie uległy też profesje, ponieważ niektóre były o wiele prostsze do wymasterowania niż pozostałe. Doświadczyłam tego w swojej rozgrywce, gdy kucharz stał się mistrzem na długo przed takim choćby drwalem.
- Bardowie otrzymali 3 nowe utwory.
- Zmianom uległ system kradzieży i pościgu, wartości zostały bardziej dopasowane do aktywności, jakie podejmujemy.
- Poprawiono niektóre błędy.
Wszystko wskazuje na to, że czas wrócić do Wartales, bo muszę połowę mojej bandy wyposażyć w hełmy. Dla zwierzęcych towarzyszy póki co nie przewidziano nowych wdzianek, ale kto wie, co przyniesie przyszłość?
