Deep Rock Galactic otrzymało zapowiedź sezonu czwartego

DRG sezon czwarty i DLC

Już za niecały miesiąc Hoxxes IV zmieni swoje oblicze. Ogłoszono termin premiery dla czwartego sezonu – Critical Corruption.

Po wielu miesiącach posuchy, żmudnego kopania surowców i opędzania się od glyfidów oraz innego robactwa możemy zacząć się szykować na nowe. Ghost Ship Games ujawniło termin rozpoczęcia czwartego sezonu Deep Rock Galactic, a przypada on na 15 czerwca 2023 i 22 czerwca na konsolach. Co ciekawe, 12 maja na Steamie twórcy wrzucili grafikę, na której data była już widoczna, wystarczyło dobrze poszukać.

Przez ostatnie miesiące, nawet rzadko grający fani mieli możliwość odblokować pełne drzewko sezonowe, a z nim surowce oraz skórki dla dziarskich krasnoludów. Liczne eventy, jak choćby urodzinowy, które zwiększały mnożnik zdobywanego doświadczenia bardzo ułatwiały sprawę. Jeżeli komuś się nie powiodło, to jest jeszcze czas. Skrzyknijcie kompanów i kilofy w dłoń! Szczególnie, że wszystkie znaki wskazują na to, iż infekcja, z którą nieraz przyszło nam się borykać w trzecim sezonie Plaguefall, tylko postępuje.

Oprócz czterech teaserów, które pozostawiły niedosyt i dały szczątkowe informacje o zawartości przyszłego sezonu, dostaliśmy też prezentację DLC Decontaminator Pack. Znajdziemy tam zestawy skórek i malowania dla postaci oraz sprzętu utrzymane w tematyce nadchodzącego sezonu.

Critical Corruption – czego można się spodziewać?

Na podstawie dostępnych materiałów możemy się domyślać kilku nowości, jakie pojawią się w sezonie czwartym. Przede wszystkim nazwa Critical Corruption sugeruje, że pojawią się znani nam już przeciwnicy, czyli cudowna rodzina litofagów. Jeden z teaserów ujawnia nowego robala z ogonem jak u skorpiona. Jest to tzw. Glyphid Stingtail i można zakładać, że ów ogon daje mu możliwość chwytania i przyciągania krasnoludów. To kolejna jednostka obok Pijawek Jaskiniowych i Porywacza, której trzeba będzie się wystrzegać. 

Ciekawych informacji można się dopatrzeć na samej grafice sezonowej. Przede wszystkim wydaje mi się, że infekcja ospy skalnej dosięgnie również Maktery. Te latające robale były irytujące już wcześniej, ciekawe jak wpłynie to na ich mechanikę?

Dodatkowo wielki, kałamarnicopodobny potwór przypomina nieco Tyranta, ale ciężko stwierdzić czy to dobry trop. Obstawiam, że będzie to nowy typ misji polegający na odkażeniu konkretnego terenu i pokonaniu bossa. Tym bardziej, że na obrazku widać jak jeden krasnolud piankuje, a drugi odkurza. Znamy już te czynności, bo były podejmowane wobec kolców litofagów

I wisienka na torcie – buty odrzutowe, które pozwolą nam na tymczasowe latanie. Całkiem prawdopodobne, że skrzynka z nimi będzie się pojawiać losowo na mapach

To wszystko to oczywiście spekulacje. Twórcy zapowiadają, że już niebawem poznamy pełną zawartość nowego sezonu. Jak sądzicie, co jeszcze zgotuje nam DRG? Może nową recepturę browarniczą? Rock and stone i czekamy na więcej!

Dodaj komentarz